
Sokół feat. Pono
"Teraz Pieniądz W Cenie"
Prosto, 2007
Wiele sobie obiecywałem po tej płycie. Czekałem na nią, ponieważ autorzy są jedynymi szanowanymi przeze mnie raperami z Prosto Label. Na Pono polegać można zawsze, świetna technika jak na ulicznika. Z Sokołem bywało różnie, ale sprawia bardzo dobre wrażenie.
Słuchając płyty nie można się odciągnąć od wrażenie, że to Sokół dobierał tematu, a Pono się tylko dogrywał (look up, tytuł płyty). I tak chyba jest. Liryka Sokoła jest niekiedy prześmiewcza, słynne "Uderz w puchara", niekiedy mistrzowska - "Dwie kochanki". Do Pona nie ma większych zastrzeżeń, ot jak zwykle solidna robota. Oceny raperów z Europy wschodniej się nie podejmuję - nie znam ich języków. Jedyne co mogę powiedzieć, to ich flow. Żadna rewelacja, typowe uliczne głosy. Zabieg z nimi w ogóle jest bardzo ciekawy, nie uświadczyłem podobnej rzeczy na innych płytach. Mamy reprezentantów krajów od demoludów (brakuje chyba tylko Albanii). Fajna i urozmaicona sprawa. O Miśku Koterskim można napisać, że po prostu jest, o ziomku Sokoła z WWO - Jędkerze - także. Franek Kimono... Postać dość kontowersyjna, w kontrowersyjnym kawałku...
"W Aucie" jest największym hitem lata. Durna piosenka, z jeszcze głupszym refrenem (inspiracje, uwaga... Rihanną!) robi pranie mózgu małolatom. Cała płyta obfituje w takie hity. A to za sprawą beatów. Są mocno elektroniczne (ktoś nazwał je nawet techno... OK, niech mu będzie), klimaty Timbalanda i jego ostatnich tworów dla gwiazd popu. Inspiracje Aggro Berlin? Też. Jeśli lubisz plastik - są Twoje. Jeśli nie - pierwszy track Cię odrzuci. Osobiście nie lubię takich zabiegów, ale świat idzie w tą stronę, sporo elektroniki, zero samplingu. Jest to nieuchronne także w naszym kraju i ta płyta jest na to dowodem. Zimne łokcie, HWDP, BMW sprowadzane z Niemiec i w głośnikach na maxa "TPWC". Niestety.
OK, wytknąłem praktycznie same wady. Zalet nie mogę znaleźć za dużo, choć płyta je posiada. Niektóre teksty Sokoła i Poniedziałka są na najwyższym poziomie ("Dwie kochanki"), beaty mało wymagające, aczkolwiek wpadające w ucho. Ogólnie zawód, ale to zawsze Sokół. Plus Pono.
Wokale:
Sokół, Pono, Ego, Vova zi Lvova, Remi, S.A.F., Mih, Sharks, Ill Government, Vladimir, Ligalize, Frenkie, Koff, Cistyhov, Komplex, XL Deluxe, Orion, Spens, Bazyl, Berezin, Martina, Misiek Koterski, Jędker, Franek Kimono.
Produkcja:
Marko, Craig Dice, Robson, Brall , Max Cherny, Czarny/Hi Fi, Shuko, DJ Menez, Ph7, Robert M.
Ocena: 5 / 10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz