środa, 16 grudnia 2009

Gano "Jeden z 365 (Biegnę)"

Tak myślę, pisze, znowu pomyślę, poprawie, napisze i tak w kółko. Nic z tego konkretnego póki co nie wychodzi. Chyba wiecie co mam na myśli. Zresztą, mniejsza o to. W tym roku ukazała się pewna płyta, do której został nakręcony klip. Niezwykły, bo jak na dzisiejsze możliwości techniczne wygląda gorzej niż 20 lat temu Tęczowy Music Box. O jaki utwór (i zarazem album of course) mi chodzi dowiecie się za kilka(naście) dni. Podpowiedzi więcej dawać nie muszę - tak, to jest to, o czym myślicie.

Do najgorszego wideoklipu w historii polskiego hip-hopu aspirować raczej nie może (ja dałbym zaszczytne miejsce numer dwa), bo tu palmę pierwszeństwa dzierży Gano i jego "Jeden z 365 (Biegnę)". Utwór pochodzi z 2001 roku, z albumu W Samo Sedno. Taki tam zwykły nic nie znaczący kawałek, można posłuchać, ale zobrazowanie tej muzyki jest czymś... wielkim. Co najciekawsze to kilka lat temu, w latach największego boomu na kulturę czterech elementów, miało to całkiem niezłą rotację w TV - widziałem parę razy na Vivie. Beka.

2 komentarze:

  1. Beka z tego teledysku, nie widziałem go wcześniej a widze, że to klasyka gatunku. A ten talent aktorski, geniusz.

    Loozik

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastycznie, tak dawno widziałem ten teledysk...

    OdpowiedzUsuń