Recenzja dość nietypowa, ale ważna. Jest to pierwsza recenzja książki na blogu (nie ostatnia). Dobra, czas zaczynać opis, a zacznę od wrażeń estetycznych...
Książka wywołała duże zamieszanie jak się ukazywała. W pozytywnym znaczeniu tego słowa. Jest to pierwszy tak obszerny leksykon o kulturze czterech elementów w naszej części Europy. Tom jest gruby, ilość stron przekracza 600, jest ładnie wydany, w twardej lakierowanej oprawie. Naprawdę, bardzo ładnie prezentuje się na półce. Jakość papieru także jest bardzo dobra, generalnie nie można się do niczego przyczepić. Bardzo ważnym elementem jest świetny indeks - łatwo znajdziemy odpowiednie pojęcie - opis ogólny oraz wykaz innych stron, na których pojawiała się dana nazwa (np. Snoop Dogg, opis na stronie X, wzmianki o nim na stronach Y, Z itd.).
Autorami książki są dziennikarze muzyczni - Andrzej Cała i Radek Miszczak. Ten pierwszy odpowiada za ok. 30% materiału, drugi za 50%. Pozostałe teksty napisali Tymon Smektała (raper, dziennikarz muzyczny i redaktor naczelny Click'a!), Tymoteusz "Tymek" Kaliciński, Andrzej "Burbon" Burakowski, Jarosław "Struś" Wójcik oraz Sławek Jabrzemski, czyli mój idol - Druh Sławek, który odpowiada za świetny wstęp. Teksty są napisane bardzo ciekawie i dość obszernie (choć niekiedy mamy notkę o kilku linijkach). Nie zauważyłem jakiś braków jak to u Budy, mamy wszystkich ważnych przedstawicieli rapu. Ciekawostką są różnorakie rankingi i zestawienia, wykaz najważniejszych wytwórni czy historia hip-hopu. Ogromny plus także za spis wszystkich styli wraz z bardzo obszernym opisem i najważniejszymi wykonawcami. Zdjęć nie ma dużo, jest kilkustronicowa wkładka, ale nie powala na kolana. To tyle...
Ten leksykon to obowiązek dla każdego fana rapu. Dla tych co zaczynają swoją przygodą i dla starych "wyjadaczy". Zaznaczam, że pozycja jest bardzo trudno dostępna, czasami można spotkać używane egzemplarze na Allegro. Cena nie jest wygórowana, ok. 40 zł, za taką skarbnicę wiedzy. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz