wtorek, 1 września 2009

Krótko i na temat: Time's Runnin' Out


Brand Nubian
Time's Runnin' Out
Traffic Entertainment, 2007

80%






Dzisiaj pierwszy września. Zazdroszczę co niektórym. Też bym sobie wrócił do szkoły, ale co tam. Inna podróż w czasie będzie. Gdy pierwszy raz słuchałem tego albumu, to nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że mógł on powstać w 2007 roku. Takie brzmienie? Takie rymy? Eee, dziwne to. Dopiero później dowiedziałem się, że niektóre kawałki to "odrzuty". No takich odrzutów to ja szukam! Plus jakieś wersje alternatywne i inne niepublikowane utwory. Wszystko z Time's Runnin' Out pochodzi z sesji nagraniowej do ich klasycznego, czwartego już z kolei świetnego albumu, Foundation, który opisywałem kiedyś tutaj. Nie jest to co prawda ten sam poziom co na albumie z '98, ale klasa jest. I to duża. Produkcja należy w większości do Grand Puby, Lorda Jamara i Alamo, a wspomaga ich dodatkowo Lord Finesse. Dobrze to wróżyło. Zdecydowanie wybijają się "Seen Enough", "Time's Runnin' Out" i przede wszystkim "Girls, Girls, Girls", z którego to główny motyw wykorzystał Hova w numerze o tym samym tytule z pierwszego Blueprinta. Pozostałe utwory też są niczego sobie. 10-11 lat temu nie wyróżniały by się raczej niczym, teraz to jest cudo. Wady? Na siłę ciężko się doszukać, więc może nie będę silił, bo po co? Ekstra sprawa, sprawdzać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz