wtorek, 1 września 2009

Blueprint i Rhapsody.

Blueprint 3 już jest w sieci. Wyciek zapewne "kontrolowany", ale nieważne. Po przesłuchaniu na szybko stwierdzam, że album zawiódł, choć mam nadzieję, że trafiłem na jakiegoś fake'a. Czekam do oficjalnej premiery i biegnę do sklepu.

Parę dni temu pojawiła się reklama owego wydawnictwa i ta jest przednia. Bez zbędnych bajerów, wszystko postawione na prostotę i efekt jest niesamowity. Mumio zdetronizowane.

PS.
Znalezione u Calaka.

6 komentarzy:

  1. Oks / Blacksoul891 września 2009 20:04

    reklama jest prze zajebista :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeszcze nie słuchałem, więc na temat albumu się nie wypowiem, ale co ma reklama jaya do mumio?

    OdpowiedzUsuń
  3. Chodziło mi o to, że Mumio zawsze robiło zajebiste reklamówki;) Kopytko i te sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z dża jest tak: mówisz kawał, liczysz 1...2...3...4...5 i się zaczyna śmiać dopiero. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. hehe, widzę, że już się pojawili specjaliści od mojej osoby, nono :D Axun oczywiście zapomniał dodać, ze już przy 3 kąciki ust zaczynają mi lekko, choć z powątpiewaniem drgać ;)

    poza tym ja wciąż nie widzę powiązania z mumio, nie licząc faktu, że to i to reklama. całkiem inny "gatunek reklamy". to jakby przemówienie polityka porównywać do przemówienia komika odbierającego nagrodę ;) tak, tak, czepiam się, wiem. ;)

    a jay faktycznie średni. chociaż 'thank you' genialne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tam. Mumio robi fajne reklamy i to jest fajne, a że nie powiązane ze sobą oprócz magicznej nazwy "reklama" to już inna bajka;)

    A B3 taki sobie. Spodziewałem się petardy na początku, potem oczekiwania trochę spadły, aż w końcu dostałem "tylko" dobry album.

    OdpowiedzUsuń