Blueprint 3 już jest w sieci. Wyciek zapewne "kontrolowany", ale nieważne. Po przesłuchaniu na szybko stwierdzam, że album zawiódł, choć mam nadzieję, że trafiłem na jakiegoś fake'a. Czekam do oficjalnej premiery i biegnę do sklepu.
Parę dni temu pojawiła się reklama owego wydawnictwa i ta jest przednia. Bez zbędnych bajerów, wszystko postawione na prostotę i efekt jest niesamowity. Mumio zdetronizowane.
PS.
Znalezione u Calaka.
Parę dni temu pojawiła się reklama owego wydawnictwa i ta jest przednia. Bez zbędnych bajerów, wszystko postawione na prostotę i efekt jest niesamowity. Mumio zdetronizowane.
PS.
Znalezione u Calaka.
reklama jest prze zajebista :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie słuchałem, więc na temat albumu się nie wypowiem, ale co ma reklama jaya do mumio?
OdpowiedzUsuńChodziło mi o to, że Mumio zawsze robiło zajebiste reklamówki;) Kopytko i te sprawy.
OdpowiedzUsuńZ dża jest tak: mówisz kawał, liczysz 1...2...3...4...5 i się zaczyna śmiać dopiero. ;)
OdpowiedzUsuńhehe, widzę, że już się pojawili specjaliści od mojej osoby, nono :D Axun oczywiście zapomniał dodać, ze już przy 3 kąciki ust zaczynają mi lekko, choć z powątpiewaniem drgać ;)
OdpowiedzUsuńpoza tym ja wciąż nie widzę powiązania z mumio, nie licząc faktu, że to i to reklama. całkiem inny "gatunek reklamy". to jakby przemówienie polityka porównywać do przemówienia komika odbierającego nagrodę ;) tak, tak, czepiam się, wiem. ;)
a jay faktycznie średni. chociaż 'thank you' genialne.
Oj tam. Mumio robi fajne reklamy i to jest fajne, a że nie powiązane ze sobą oprócz magicznej nazwy "reklama" to już inna bajka;)
OdpowiedzUsuńA B3 taki sobie. Spodziewałem się petardy na początku, potem oczekiwania trochę spadły, aż w końcu dostałem "tylko" dobry album.