Serious shit. Najlepsi z najlepszych. Finał. Top10.
piątek, 31 grudnia 2010
czwartek, 30 grudnia 2010
środa, 29 grudnia 2010
wtorek, 28 grudnia 2010
poniedziałek, 27 grudnia 2010
piątek, 24 grudnia 2010
Dream team. 2010: intro.
To prezent ode mnie. Wesołych świąt.
Pamiętam jak dwanaście miesięcy temu mówiłem sobie, że tegoroczne podsumowanie będzie najlepszym artem, jaki kiedykolwiek się pojawił na tym blogu. Tak też się stało i najfajniejsze jest to, że trafiło to wszystko na tak wybitny dla rapu rok. Ale się działo!
poniedziałek, 13 grudnia 2010
czwartek, 9 grudnia 2010
Dream team. Trzeci.

Było już o baskecie, czas na futbol. Platini, Tigana, Giresse, Fernandez. Kto wie czy nie najlepsza druga linia w historii piłki nożnej? Gdyby nie oni, nie byłoby kapitalnej gry Francji u siebie na Euro 84 i Mundialu w 1986 roku w Meksyku. Byli ludzie co powiadali, że ich mecz z Brazylią w Guadalajarze był "pomnikiem dla Boga futbolu". Game of the century.
Subskrybuj:
Posty (Atom)