Dzisiaj swoją premierę miał klip do kawałka "Jak To?!" z najnowszego solo Mesa pt. Zamach Na Przeciętność. Premiera płyty odbędzie się prawdopodobnie pod koniec tego miesiąca.
A jak wygląda sam wideoklip i co najważniejsze kawałek? I jedno, i drugie moim zdaniem średnio. Klip przeciętny, trochę lepiej jest z jakością utworu. Mes podąża za trendami z USA i beat jest mocno inspirowany współczesnym mainstreamem. Czy to dobrze? Ja najbardziej lubiłem Typa z Alkopoligamii i debiutu 2cztery7 - trochę jazzu, trochę funku i przede wszystkim klasycznie. Nie mniej jednak czekam na materiał, w końcu to Mes, nie?
A jak wygląda sam wideoklip i co najważniejsze kawałek? I jedno, i drugie moim zdaniem średnio. Klip przeciętny, trochę lepiej jest z jakością utworu. Mes podąża za trendami z USA i beat jest mocno inspirowany współczesnym mainstreamem. Czy to dobrze? Ja najbardziej lubiłem Typa z Alkopoligamii i debiutu 2cztery7 - trochę jazzu, trochę funku i przede wszystkim klasycznie. Nie mniej jednak czekam na materiał, w końcu to Mes, nie?
Podoba mi się, niezbyt nachalnie syntetyczny bit, więc niby jest nowocześnie, ale do obecnego trendu Timbalandizowania bitów to tutaj daleko. No i mistrzowska gitarka. Flow - mam nadzieję, że Mes nie poprzestanie tylko na tym przyśpieszaniu i zwalnianiu, to jest zajebiste flow, ale musi eksperymentować. Tekstowo podoba mi się, ale ta chrypka mnie drażni. Kiedy słyszałem "My" to myślałem, że to po prostu Mes miał chore gardło, a że na dworze nawijał to dodatkowo mu głos przeżarło, ale jak słyszę to tutaj jest taki sam. Ale kawałek jak dla mnie na tak.
OdpowiedzUsuńPLYTA ROKU NADCHODZI
OdpowiedzUsuńA mi się poprzedni singiel dużo bardziej podobał. Zobaczymy co to będzie, ale spodziewam się co najmniej top3 roku w Polsce.
OdpowiedzUsuńten singiel ni chuja mi się nie podoba, 'my' trzy długości przed.
OdpowiedzUsuńmiazga jak da mnie
OdpowiedzUsuńJak ktoś chce kawałek w mp3 to niech zajrzy na Wolumin. Kodjo się postarał:)
OdpowiedzUsuńWersja bez cenzury ma dodatkowe walory ;). Poważnie dużo bardziej mi się podoba, mimo że to właściwie tylko jedna nowa scena, ale tak pasuje obraz do tej muzyki, tej ostrej gitary, że dużo bardziej zgadza mi się klimatem do kawałka. Podoba mi się ten kawałek jak cholera. Ta płyta to chyba będzie moje kolejne 10/10 dla Mesa, bo pierwszą uważam za klasyk.
OdpowiedzUsuń