
Wczoraj na stronie Wielkie Joł została opublikowana lista artystów, którzy wspomogą Tedeusza i Numera na albumie. Gościnny udział zaliczy formacja Metropolia, która swoje zwrotki zostawiła 10 lat temu na poprzednim albumie. O ile występ Ryby (obecnie Kiełbasy) i Krita można spokojnie pominąć, to już listę producentów proponuję czytać na kolanach, żeby upadek nie zabolał. Gotowi? Uwaga: Kixnare, O.S.T.R., Matheo, Erio, Sir Michu oraz Luxon i DJ Steez jako Rainydays Productions. Na gramofonach dodatkowo DJ'e: Macu i Abdool.
Przyznam szczerze, że lista mnie dosłownie powaliła na kolana! Obok TeTrisa jest to najbardziej wyczekiwana przeze mnie płyta, która ma mieć swoją premierę w najbliższym czasie. Co tam po Eminemie, skoro WFD wraca?! Ja bardziej czekam na Warszawiaków. Patrz na niebo jak pierdolnie!
Źródło: Wielkie Joł
ihahahahahahahahaha!! to musi rozpieprzyć, musi!
OdpowiedzUsuńCiekawe czy lista featów jest pełna? Bo na dzisiejsze czasy to mało by było, jakby tylko Metropolia się zjawiła. A tu patrzeć do Jaya z WWA przyjeżdża ten z NYC;)
OdpowiedzUsuńZa to co powiedziałeś o Eminemie masz u mnie wpierdol :). Nie, no oczywiście rozumiem, każdy ma sentyment do innych raperów :). Ale jest na co czekać z WFD, oj jest.
OdpowiedzUsuńoby nie powrócili z równie słabym albumem jak eminem, chociaż faktycznie, lista producentów zacna.
OdpowiedzUsuńEminem jest zajebistym raperem, ale osobiście wolę dziesiątki innych nawijaczy;)
OdpowiedzUsuńja cholernie czekam na bity Kix'a i Adama.
OdpowiedzUsuńKix jest według mnie jednym z najciekawszych polskich producentów, choć niestety nie jest ostatnio zbyt wykorzystywany, a szkoda, bo Wake up z płyty Emila jest przezajebiste :-D
Jak dla mnie Kix jest niewiele z tyłu Ostrym i Emade. Problem jest w tym, że niewielu jest takich co tworzą w tym klimacie. Moda na bangery etc. Są wyjątki jak zeszłoroczny Emo. Nie wiem po co Kix mu dał beaty - tragiczny album, warty sprawdzenia tylko dla jego beatu czy tam dwóch. Jak on już da podkład to jest konkretnie. Osobiście wolę mniej i wiedzieć, że będzie dopieszczone, aniżeli więcej przeciętnych. Ale się rozgadałem...
OdpowiedzUsuńErio świetnie pokazał się na "Jedyneczce", warstwa produkcyjna tej płyty jest wyjątkowo dobra - już teraz mogę to napisać.
OdpowiedzUsuńdża - Eminem nagrał świetną płytę ;) Tylko trudno na początku się do niej przekonać, bo do tej pory robił zupełnie inne rzeczy.
A ja nie słyszałem, poczekam do premiery.
OdpowiedzUsuńA tam, mnie z na kolana ta lista "wspomagaczy" na bitach nie powaliła :P Wiadomo producenci bardzo dobrzy no ale jakby na bicie pojawił się DJ Premier to dopiero wtedy mógłbym powiedzieć, że płyta by na pewno rozpierdoliła...
OdpowiedzUsuńA co do Eminema, całkiem dobra ale do starych albumów Ema to wypada średnio. mimo wszystko jest ok ;)
Tja i jeszcze J Dilla :P
OdpowiedzUsuńWiesz, jak na polskie podwórko to jest coś dużego;)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem. Mój komentarz był lekką ironią ;)
OdpowiedzUsuńOj gorący okres, Ortega, Powrócifszy, Tetris. A do tego nie wiem, chyba nigdzie wcześniej nie zapowiadane, nagle Daniel Drumz Electric Relaxation 2 http://www.youtube.com/watch?v=4zlTaSZwWZg Video do promo od OC. Jedynka choć większość tracków znałem dobrze, przecież to głównie Native Tongues było wryła się bardzo mocno w głowę, niech tylko utrzyma poziom.
OdpowiedzUsuńi znowu trzeba będzie sięgnąć głębiej do portfela,ale warto :) szczerze powiedziawszy to ja wole póki co też wydać kase na WFD niż na Eminema. No i na Daniela, Ortega... ha pięknie jest :)
OdpowiedzUsuńNa mnie to spadło jak grad wielkości samochodu ;P heh :P w szoku jestem. Czekam czekam czekam! Od piątku pre-ordery. :D
OdpowiedzUsuńa co do Eminema, to powiem, że go lubię, ale niestety w najbliższym czasie 'Relapse' nie kupię, bo inaczej zaplanowałem swoje fundusze na cedeki ;)
pozdrawiam
zwariowalem
OdpowiedzUsuń