
Ty Przecież Wiesz Co to konsekwentnie utrzymane rewelacyjne brzmienie. Dzięki bitom od najlepszych producentów z Niemiec: PH7 i Shuko, z Polski: L.A. i Magiera z Whitehouse, DJ Krime oraz DJ Strider (Grecja) i Max Chorny (Ukraina), nagraniom w Studiu Żyzne Pole u Deszczu Strugi i w kilku innych studiach oraz profesjonalnemu miksowi (Rafał Smoleń w Studio Sound and More) i masteringowi (Jacek Gawłowski w JG Master Lab) album zadowoli najwybredniejszych koneserów dźwięku.
Ty Przecież Wiesz Co to najbardziej osobisty album w dorobku Sokoła i Pono. Płyta poświęcona jest w dużej mierze kobietom i różnym relacjom z nimi. Liryczny nastrój wzmacniają wokale w refrenach. Męskie: Bartka Królika i Sylwestra Kozery z Kapeli Czerniakowskiej. Kobiece: Ani Szarmach, Martiny oraz Aliny."
Nie czekam zbytnio na tą produkcję, ale znając życie i tak zakupię. Singiel, "Poczekalnia Dusz" (do odsłuchu na MySpace), jest jeszcze w miarę, nie taka padaka jak wszystkim dobrze znany wakacyjny przebój (nazwy nie wymieniam, wszyscy wiedzą o co chodzi:)) i "Uderz W Puchara".
Album zdobył świetne recenzje? No nie wiem... Tu bym polemizował z wytwórnią Prosto, nie ma to jak odpowiednia promocja materiału. Póki co, zapraszam do swojej recenzji tutaj.
PS.
Jeśli będzie to najbardziej osobisty album, to już nie mogę się doczekać. "Smak Chwili" - jeśli ten poziom to... Ech, pomarzyć można zawsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz